Wełna i kaszmir w second-handzie
Każda kobieta lubi ubierać się nie tylko modnie, ale przede wszystkim czuć się w tych ubraniach komfortowo. Często jednak ubrania z sieciówek nie spełniają naszych oczekiwań w tym zakresie. Swetry z akrylu, które rozciągają się i tracą ładny wygląd już po kilku praniach to coś, na co narzekamy coraz częściej.
Przyjazny materiał to podstawa
Wiele kobiet, które zaczęły świadomie podchodzić do mody i jakości ubrań wybiera ubrania dopiero po tym, jak przeczyta ich skład materiałowy. Najczęściej tylko marki premium stawiają na naturalne włókna takie jak wełna, kaszmir, wełna merynosów, czy jedwab, albo mieszanki tak zwane blendy, które dają ubraniu wysoką jakość wynikającą z połączenia cech materiału naturalnego i syntetycznego. Ubrania całkowicie wykonane ze sztucznych materiałów będą i zimą i latem bardzo uciążliwe. Gdy jest ciepło – sukienka z poliestru działa jak szklarnia i nie jest przewiewna, natomiast zimą akrylowy sweter (nawet jeśli jakoś jeszcze wygląda) sprawi, że będzie nam zimno. Nie warto się męczyć.
Jakościowe ubrania nie muszą dużo kosztować
Jeśli chodzi o ubieranie się w lumpeksach, to wiele lat temu stanowiło ono synonim biedy. Obecnie jest to przejaw dbania o środowisko, dawania drugiego życia rzeczom i ubraniom. Idea ta jest bardzo piękna, jednak nie wszystkich ona przekonuje. Jednak nawet Ci nieprzekonani chodzą do second-handów. Przyczyną są bardzo dobrej jakości ubrania w bardzo korzystnych cenach. Nie zawsze chodzi o to, żeby przynosić do domu ubrania siatkami, bo były tanie. Warto szukać w szmateksach perełek z dobrym składem. Nawet zapłacenie kilkudziesięciu złotych za sweter z domieszką wełny alpaki to deal życia.
A co, jeśli wełna nas gryzie?
Jeśli nie zależy nam by ubrania kupowane z drugiej ręki były w 100% z naturalnego surowca, bo za nim nie przepadamy, warto rozważyć inny aspekt. Chodzi o jakość materiału. Jeśli coś zaczyna mechacić się już na wieszaku w sklepie, ma liczne zaciągnięcia to nie jest to warte zachodu. Istnieje też druga strona medalu. W sklepach z odzieżą używaną można znaleźć ubrania, które może dużo przeszły, ale po których jakość po widać, gdy się na nie spojrzy. Bywa niejednokrotnie, że ubrania używane wyglądają lepiej, niż te za które tyle płacimy, bo są nowe.
Dobrej jakości ubrania powinny znaleźć się w szafie każdej z nas. Jeśli jednak w naszym budżecie domowym nie ma pieniędzy na ubrania marek premium – warto odwiedzić najbliższy second-hand i nieco poszperać. Przy dużej dozie cierpliwości możemy znaleźć tam ubrania naprawdę wysokiej jakości, które posłużą kolejne lata.
1 thoughts on “Wełna i kaszmir w second-handzie”
Comments are closed.
Szczerze mówiąc, to wolę wełnę i kaszmir z lumpeksu, niż nowe ubrania, które zużywają się po 1 praniu