Dlaczego wysokie ceny za używaną odzież utrudniają sprzedaż?

Wystawianie swoich używanych ciuchów, na przykład na Vinted, to pierwszy duży krok do odgradzania naszej przestrzeni, ale także nadania naszym ubraniom drugiego życia. No, chyba że żądamy za nie ogromnej sumy, bo wtedy nasze szanse na sprzedaż dramatycznie spadają. Dlaczego tak się dzieje? Przeważnie zmusza nas do tego nasza chciwość i chęć zwrócenia sobie pełnych kosztów zakupu danej rzeczy.

Ubrania z drugiej ręki nie mogą być drogie, bo zabije to ich atrakcyjność. Aby zrozumieć, dlaczego tylu młodych ludzi chętnie sięga po używaną odzież, musimy zastanowić się, co ich w niej tak pociąga. I wcale nie jest to nowy ekologiczny styl życia tak mocno reklamowany w sieci, chociaż część na pewno właśnie dlatego zainteresowała się tego typu recyklingiem. Ale najważniejsza jest dla nas ich cena. Możemy kupić ubrania dobrej jakości, po których nie widać, że były używane, za naprawdę niewielką cenę. Wiedząc to, znacznie łatwiej będzie nam też zrozumieć, czemu nikt nie kupuje tych drogich sztuk.

Czy nam się to podoba, czy nie, używana odzież to wciąż stary i niechciany produkt. Aby się go pozbyć, nadajemy mu niską cenę. Niestety masa sprzedawczyń i sprzedawców prywatnych wpadła na pomysł, żeby wystawiać rzeczy za pełną albo niewiele niższą od rynkowej kwotę. Taki zabieg odstraszy wszystkich potencjalnych klientów. Spójrz na to z logicznej strony. Jeśli mamy płacić sto złotych za produkt, który w normalnym sklepie możemy spokojnie kupić za 120 złotych, to nikt nawet nie pochyli się nad używaną sztuką. Ceny musi regulować rynek i niestety musimy się do nich dostosować, aby coś sprzedać.

Im wyższa cena, tym większa szansa na to, że nie uda nam się sprzedać danej rzeczy. Wynika to z jednego prostego faktu: wszystkie oferty wokół nas będą korzystniejsze dla kupującego. Wolny rynek skupia się w pierwszej kolejności na kliencie i niestety kiedy przyjmujesz rolę sprzedawcy, musisz się do tego przystosować. To sprawia wielu osobom problem, bo nie potrafimy zrezygnować ze swoich potrzeb. Czasami jednak trzeba zacisnąć zęby i pogodzić się z wizją, że dostaniemy za nasze ubrania mniej, niż planowaliśmy, ale przynajmniej je sprzedamy i będziemy mogli wydać tak zarobiona pieniądze na inne rzeczy.